'Stworzyć coś z niczego', 'dla chcącego nic trudnego' – czy wszystko nie mogłoby być takie proste? Otóż wcale nie chodzi o to, aby było łatwo, lecz aby się dało! W dzisiejszym Katalogu Inspiracji udowodnimy Wam, że nie ma rzeczy niemożliwych, a determinacja w realizowaniu marzeń jest kluczem do sukcesu. Zabrzmiało górnolotnie? Bardzo dobrze, bowiem wybierzemy się na wyżyny… tzn. na taras wysokiego budynku mieszkalnego we Włoszech.
Projektanci krajobrazu z Febo Garden przestronny taras zamienili w ogród jak ze snu. Ten projekt po prostu trzeba zobaczyć!
Wspaniała przestrzeń, prawda? Pewnie niejeden mieszkaniec bloku czy apartamentowca westchnie teraz z nutą zazdrości. Faktycznie, ogromny metraż tarasu dawał ogromne pole do realizacji ciekawej aranżacji na świeżym powietrzu. Jednak przed naszą metamorfozą wcale nie było interesująco. Typowe, ceramiczne płytki sprawiały, że nikt nie czuł się tutaj dobrze. Ślady po ich skuciu można zobaczyć na powyższym zdjęciu.
Pierwszym krokiem było wyznaczenie granic rabat. Zdecydowano się na szeroki pas zieleni przy barierce, otaczający całą powierzchnię tarasu.
Niespodzianka! Okazuje się, że nasz ogród będzie zakręcał. Barierka oddziela balkon sąsiada, który z pewnością nie będzie miał nic przeciwko akcentowi zieleni.
Jeśli myślicie o realizacji podobnego projektu, to koniecznie zapamiętajcie, że kwestią absolutnie najważniejszą jest odpowiednia izolacja. Kropla wody nie może przeniknąć do murów, zalejemy bowiem niższe poziomy, a koszta renowacji przekroczą nasze wyobrażenia – o zrujnowanym projekcie ogrodu na tarasie nie wspominając. Tutaj wszystko pozostawiono w rękach profesjonalistów, nie było miejsca na pomyłki.
Rabaty wysypano ziemią… wcale jej nie żałując! W ten sposób powstała subtelna różnica poziomów, dzięki której nowo posadzone krzewy i drzewka będą mogły osłaniać prywatność mieszkańców. Zwróćmy także uwagę na zautomatyzowany system irygacyjny – podlewanie nie będzie stanowić żadnego problemu.
W tą przemianę aż trudno uwierzyć! Z pustego tarasu, jakich wiele, przenieśliśmy się do bajkowej oazy na łonie natury. Krzewy i trawa prezentują się zachwycająco, jakby były tutaj od zawsze. Pas zieleni wprowadza atmosferę relaksu i wyciszenia, tak cenną w centrum miasta.
Płytki ceramiczne z poprzedniego wystroju zamieniono na drewniane panele. Wyłożono nimi także murek graniczny rabat, dzięki czemu całość projektu prezentuje się niezwykle spójnie. Naturalny materiał doskonale pasuje do żywej roślinności, wydobywa świeżość jej zieleni i pozwala dominować.
Metamorfoza miała na celu nie tylko stworzenie miejsca do podziwiania i kontemplowania piękna natury, właścicielom zależało również na kwestiach praktycznych: stworzeniu kuchni na świeżym powietrzu oraz miejsca na jadalnię pod chmurką. Mocowanie już czeka na efektowną pergolę, a biała kuchnia na przygotowanie w niej pierwszego posiłku.
… nawet w niesprzyjającą pogodę! Stefę aneksu kuchennego przeszklono, dzięki czemu można z niej korzystać także w pochmurne dni: usiąść na fotelu i cieszyć się widokiem na wspaniały ogródek na nietypowej wysokości.
Wydaje się Wam, że ta imponująca przemiana tarasu to odosobniony przypadek? Nic bardziej mylnego! Tutaj nasi profesjonaliści poszli jeszcze o krok dalej: Od dachu w ruinie po fantastyczny taras.